Skąd się wzięły oxfordy?

klasyczne oxfordy na każdą okazję

Oxfordy to elegancka mutacja znanych od czternastego wieku brogsów. Gdzie jednak rozpoczyna się ich historia?

BROGSOWE KORZENIE

Tradycyjne brogues pochodzą z Wielkiej Brytanii. Pierwotnie były „roboczym obuwiem” szkockich chłopów. Na grząskim terenie prędko przemakały, dlatego szewcy zdecydowali się na wykonanie dziurek tuż za kapką.

Kolejno po ten typ obuwia sięgnęli myśliwi, ujęci praktycznością brogsów. Następnie zachwycona „chłopomanią” szlachta, a nawet… sam książę Edward VIII. W ten sposób obalono stereotyp butów jako nadających się wyłącznie do pracy w polu.

KLASYCZNE OXFORDY

Lecz w którym momencie historii możemy mówić o wyodrębnieniu się oxfordów? Niewątpliwie nastąpiło to na początku dziewiętnastego wieku. Prawdopodobnie studenci Oxford University dla wygody wszczeli bunt przeciw wysokim butom. Zmienili je na skandalicznie krótką (jak na tamte czasy!) wersję oxonian boots.

Rodowód Oxfordów może także brać początek na szkockim zamku Balmoral. Tamtejszy trudny teren wymagał eleganckich, lecz porządnych butów. Ze względów praktycznych stworzono więc mutację brogsów sięgających za kostkę, a sznurowadło zastąpiono guzikami. Dziś ten typ obuwia nazywamy balmoral boots.

Dla obuwniczego laika te wszystkie obce nazwy mogą się wydawać abstrakcyjne. A jednak brogsy i oxfordy odrobinę się różnią! Zwróćmy uwagę na przyszwę, czyli pasek skóry, do którego przytwierdzone są sznurowadła. U tych pierwszych wychodzi na zewnątrz, natomiast u drugich jest wszyty. Właśnie dlatego ten typ brogues uznaje się za najbardziej elegancki.

O ile jednak na brogsy możemy sobie pozwolić podczas mniej zobowiązujących stylizacji, o tyle oxfordy z kolekcji Patine wymagają pełnej profesji. Frak, smoking, garnitur – oto domena tego typu obuwia. Coraz częściej możemy dostrzec ich obecność także w bardziej casualowych strojach, lecz zawsze już będą stanowić symbol luksusowej elegancji.